wtorek, 9 czerwca 2015

#travel Zakopane

Pisałam już trochę o górach w poście #dreamlist początek. Teraz czas na prawidłowy post, przeznaczony tylko i wyłącznie Tatrom. Zacznę od tego, że Zakopane jest miejscem, gdzie czuję się jak w domu. Przyjeżdżam tam kilka razy w roku od 13 lat, a nawet teraz piszę właśnie z Kościeliska. Urokiem gór jest to, że możesz przyjechać tutaj w każdą porę roku, a i tak będzie przepięknie. W zimie - wiadomo śnieg, dużo śniegu, wszyscy zabierają narty albo deskę snowboardową, na wiosnę - drzewa pod górami mają piękne odcienie zielonego, przez co powstaje ciekawa mozaika, którą warto podziwiać, w lato - wędrówki po szczytach, na jesień - czerwone Czerwony Wierchy.

Jeden z Czerwonych Wierchów pod koniec sierpnia


Jeszcze przed huraganem
Pamiętam, że kiedyś, jak miałam jakieś 6-7 lat, siedziałam z rodzicami na Szymoszkowej i opowiadali mi bardzo krótką legendę Giewontu. Giewont jest najbardziej znaną górą polskich Tatr i ma kształt śpiącego rycerza. I tak właśnie mówią górale na Giewont - Śpiący Rycerz. Z pokolenia na pokolenie mówi się, że kiedy będzie koniec świata, brzuch śpiącego rycerza się rozstąpi, a z niego wyjadą rycerze, którzy obronią tych, co wierzą w Boga.



Kilkanaście faktów i ciekawostek:
  1. Na zakopiance PRAWIE zawsze są korki.
    Związane jest to z tym, że na końcowym odcinku jest tylko jeden pas. Można nawet spędzić 3 dodatkowe godziny w samochodzie z tego powodu. Chociaż widok, który potem zastaniemy wynagrodzi wszystko.
    Wyjazd z Krakowa
  2. Oscypki, które są sprzedawane na Krupówkach bardzo często nie są prawdziwymi oscypkami.
    W zimę handlują oscypkami z krowiego mleka, a prawdziwy oscypek powinien być z mleka owczego. Dlatego zawsze warto się pytać z jakiego mleka został zrobiony.
    PS. Najlepiej smakują oscypki z grilla lub smażone z żurawiną!

  3. Górale bardzo dużo przeklinają, są bardzo wierzący i gościnni. Zachowują się wobec siebie tak, jakby wszyscy siebie nawzajem znali/byli ze sobą spokrewnieni. Co po jakimś czasie okazuje się prawdą. 
  4. Najlepszym miejscem na zaparkowanie samochodu w pobliżu Krupówek jest wiadukt, a dokładniej pod wiaduktem, w dolnej części tej ulicy. (Aby tam dotrzeć z centrum Zakopanego, trzeba się kierować na Kościelisko) Często można tam znaleźć takie miejsce, że uniknie się płacenia za postawienie samochodu - i nie piszę tutaj o samym tym prawidłowym parkingu, ale o drodze obok niego. 
  5. Rok temu przez Zakopane i okoliczne miejscowości przeszedł huragan, więc wiele drzew zostało po prostu połamanych przez bardzo silny wiatr. Dużo gór jest łysych, bo drzewa, które tam rosły zostały połamane. Jak zapałki. 
  6. Górale zawsze mówią, że jest mało turystów. Nawet gdy nie da się przejść Krupówkami.
  7. Najlepsze lody na całym świecie? Polecam "Żarneccy" - w Nowym Targu i w Zakopanym, na Krupówkach. Wytwarzane na miejscu, 100% naturalne i pyszne! Dzisiaj jadłam i dalej o nich myślę. Kiedy byłam bardzo dawno temu w Nowym Targu, specjalnie na te lody, kolejka miała około kilometra.
    PS. Lody są na wagę.
  8. Na Dolnych Krupówkach jest drożej niż wyżej. A na Gubałówce jest najdrożej. 
  9. Warto zrobić sobie trasę - Szymoszkowa - Gubałówka - Krupówki. Na Szymoszkowej wjechać do góry, lub wejść, przejść się Gubałówką do końca, rozciąga się tam przepiękna panorama całych gór i można nawet podziwiać skocznie, a potem zejść na dół, na Krupówki, obok kolejki.
  10. Jeśli ktoś nie lubi dużo chodzić po górach, a chce zobaczyć Zakopane z góry, polecam wjechanie na Kasprowy Wierch, przejście na Giewont, a potem zejście z Giewontu do Kuźnic. Nie jest to trudna trasa.
  11. Bilety na Kasprowy Wierch można kupić szybciej, w biletomacie (np. na Krupówkach), ale są do niego bardzo duże kolejki. Polecam zakupić je online. Nie trzeba potem czekać w kolejce do wejścia do kolejki!
  12. W lato warto zarezerwować sobie cały dzień na spędzenie go na basenie termalnym pod Szymoszkową. Idealny sposób na relaks po wycieczce poprzedniego dnia. 
  13. Natomiast w zimę (w lato też są czynne, ale lepszy charakter mają w zimę) warto odwiedzić termy w Białce lub Bukowinie Tatrzańskiej. Mnie lepiej przypadły do gustu termy w Bukowinie. 
  14. Nie ma tutaj autobusów, są busy, które mają wyznaczone trasy, najczęściej płaci się przy wyjściu.
  15. Dolina Kościeliska, Chochołowska itp. raczej są dobrym celem na spacer, który rozgrzeje przed wycieczką w góry. Bardzo pomocne są takie mapki. 
  16. I nie zawsze czarne szlaki są bardzo trudne, a niebieskie łatwe. 
  17. Zawsze trzeba mieć ze sobą coś przeciwdeszczowego, nie wiadomo czy pogoda się nie zmieni.
  18. Woda w potokach górskich jest bardzo czysta i można ją pić, ale oczywiście nie w dużych ilościach.

  19. Z Czarnego Stawu jest przepiękny widok na Morskie Oko i Rysy - tam mi się najbardziej podobało.
    Morskie Oko

  20. Siklawa (największy wodospad w Polsce) jest super, i można zobaczyć w pobliżu wygniecione miejsca przez niedźwiedzia.

Jeśli ktoś odwiedza pierwszy raz Tatry myślę, że powyższa lista bardzo mu pomoże. Ale nie ma tam wskazówek czysto turystycznych, co zwiedzać, gdzie jeść itp. bo tego nie znam. Tak naprawdę to nigdy nie byłam tu turystką. :)
Dzięki tej roślince Czerwone Wierchy są czerwone



Giewont od strony Czerwonych Wierchów
Dolina Pięciu Stawów, niedaleko jest Siklawa


Xoxo, Zuza
Wszystkie zdjęcia wykonane przeze mnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz